Jaka myszka dla gracza MMO? Ranking 5 najlepszych modeli.
Urządzenie wskazujące z wbudowaną klawiaturą? Myszka wyglądająca jak Transformers? Tak, to niektóre z propozycji dedykowanych fanom gier MMO. Massively multiplayer online game to typ rozgrywki sieciowej, w której niezmierzone rzesze graczy spotykają się w ogromnym, wirtualnym świecie celem kooperacji lub (częściej) rywalizacji. Tytuły takie jak World of Warcraft, Warhammer Online, Tibia, RuneScape, Eve Online czy World of Tanks to tylko niektórzy z przedstawicieli licznej rodziny gier MMO.
Sympatycy tego gatunku to wymagająca grupa docelowa o konkretnych potrzebach. Liczą się dla nich produkty wytrzymałe, obliczone na miliony kliknięć, łatwe w konfiguracji i funkcjonalne. Ponieważ muszą mieć wszystko (dosłownie!) pod ręką, mysz powinna posiadać cały szereg strategicznie rozmieszczonych przycisków, którym można przypisać pożądane akcje. To tylko powierzchowna charakterystyka, a i tak wynika z niej, że idealny sprzęt musi mieć każdy z parametrów wyśrubowany do granic możliwości. Nic dziwnego, że profesjonalne narzędzia gamingowe potrafią kosztować aż kilkaset złotych (nie wspominając nawet o tych o najbardziej szalonych cenach). Na szczęście bogaty rynek elektroniki oferuje również rozsądne produkty w granicach 200-400 zł, każdy więc znajdzie coś dla siebie. Poniżej garść informacji dla dopiero raczkujących w temacie wiedzy o gryzoniach, ale już wymagających solidnego przyrządu do siania zniszczenia… Lub ratowania świata.
Na co zwrócić uwagę?
Wielkość ma znaczenie – a na pewno w przypadku myszy gamingowych. Choć internet kusi przystępnymi ofertami cenowymi, wstępny research najlepiej zrobić w sklepach stacjonarnych, wziąć urządzenie do ręki, sprawdzić położenie przycisków, a dopiero potem szukać w sieci najkorzystniejszej ceny. Może się okazać, że dany przyrząd źle układa się w dłoni, jest za duży lub zbyt drobny, przez co nie będziemy w stanie przyzwyczaić się do korzystania z niego.
Przejrzenie opinii o dołączonym do danego sprzętu oprogramowaniu będzie rozsądnym krokiem. Powinno być intuicyjne i przejrzyste, tak by przypisanie funkcji do przycisków przebiegło szybko i sprawnie, a jednocześnie pozwoliło na maksymalną konfigurację ustawień myszy do potrzeb gracza.
Design jest ważny – przyjemniej, rzecz jasna, korzystać z estetycznego produktu, niemniej jednak większą uwagę należy zwrócić na materiały wykorzystane do produkcji urządzenia i to, jak będą się zachowywały po kilku godzinach w spoconej, lepkiej (tak, tak, nie ma co się krzywić!) dłoni gracza. Niestety nie można zabrać sprzętu do domu na próbę, ale polegać na opiniach innych i własnym doświadczeniu jak najbardziej.
Jeśli rozważamy zakup modelu bezprzewodowego, lepiej ponownie przemyśleć swoją decyzję. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że żywotność akumulatora będzie pozostawiała sporo do życzenia, a w ferworze rozgrywki ciężko robić przerwy na ładowanie czy wymianę baterii. Kabel owszem, bywa kłopotliwy przy nagłych ruchach, ale problem ten można wyeliminować niewielkim kosztem dokupując dedykowany uchwyt. Co jednak najważniejsze – przewodowe gryzonie oferują większą precyzję i nieco lepsze parametry techniczne.
Jakie parametry będą miały znaczenie?
Ilość programowalnych przycisków to podstawa owocnej rozgrywki. Gracze MMO mogą potrzebować nawet kilkunastu, a odpowiedzią na ich wymagania są myszy z dodatkowymi panelami z boku urządzenia. Obsługiwane kciukiem, zapewniają dość przestrzeni na przypisanie wszystkich niezbędnych poleceń.
Sensor laserowy o możliwie jak najwyższej wartości DPI (punkty na cal; im większa liczba, tym większa czułość i prędkość wskaźnika) – nawet do 8200. Dobrze, by parametr ten można było błyskawicznie zmieniać podczas gry. Z kolei częstotliwość odświeżania rzędu 1000 Hz (czyli co 1 milisekundę) gwarantuje przechwycenie naszego ruchu bez opóźnienia, które w grach MMO może mieć kolosalne znaczenie.
Niektóre myszy zostały zaprojektowane jako modułowe, dzięki czemu ich kształt i rozmiar można personalizować. Gumowe wykończenie zadziała antypoślizgowo, a przy tym będzie odporne na nieestetyczne odciski palców.
Teflonowe ślizgacze o żywotności mierzonej w setkach kilometrów – to jest to. Te o niskim współczynniku tarcia umożliwią gładką rozgrywkę na większości powierzchni, również bez dedykowanej podkładki.
Długość kabla – to chyba oczywiste, możliwie jak największa (ok. 2 metrów, najlepiej pokryty oplotem minimalizującym ryzyko uszkodzeń). Trudno przewidzieć położenie sprzętu, do którego trzeba będzie podłączyć gryzonia, ten aspekt będzie więc istotny szczególnie dla graczy turniejowych. Wiąże się z nim bezpośrednio inna cecha „mobilnej” myszy, a mianowicie zapisywanie profili użytkownika w samym urządzeniu, dzięki czemu dostęp do nich będzie możliwy na dowolnym komputerze.
Dostosowanie masy myszy do preferencji gracza za pomocą dołączonego zestawu kilkugramowych ciężarków to nie fanaberia, a po prostu dodatkowa opcja personalizacji, bez której wielu ciężko się obejść. Nieco inaczej sprawy mają się z podświetleniem myszy – to raczej zaleta estetyczna, niemająca wpływu na jakość użytkowania.